piątek, 22 marca 2013

#Springtime

Siemanko.

Wczoraj był pierwszy dzień wiosny. Jak zwykle w całej Polsce musi być zawsze zimno i pochmurno.
Przez cały tydzień siedziałam w domu, ponieważ miałam rekolekcje. Dzisiaj dzień wagarowicza. Teraz przyznać się kto nie był obecny w szkole?:>
W mieście było pełno gimnazjalistów i licealistów. Razem z Wiktorią i chłopakami poszliśmy do maka. Nie było miejsca żeby nawet odpocząć. Potem zgubiłyśmy chłopaków-tak to jest jak się z nimi gdzieś wychodzi.

Gdy wróciłyśmy do domu zrobiliśmy sobie gorącą kawę  z czekoladowymi ciastkami mmm:)





XOXO


1 komentarz: